Dzien 10

Zmeczeni dotarlismy do Farnasi na kemping. Piekne miejsce, sami Grecy, zero obcokrajowcow. STwierdzilismy, ze to raj dla nas i zostalismy. Faktycznie kemping w super miejscu. Z jednej strony jeziorka, a z drugiej morze. Woda przezroczysta, piasek z kamykami, ale tak bialy jak u nas. Tutaj niewiele jest do pisania, wystarcza zdjecia :)………….

AAAAAAAA i warto wspomniec o tym, ze upatrzylismy sobie cien pod malym drzewkiem oliwkowym…i caly dzien na zmiane z kapaniem w morzu, tam wlasnie spedzilismy.

2 komentarze
  • OstryKocoor
    Posted at 08:36h, 12 sierpnia Odpowiedz

    Tak wam się spodoba, że nie wrócicie do PL 🙂 . Rozumiem, że po powrocie robicie pokaz zdjęć i opowiadanie ze szczegółami będzie.

    U nas to co zwykle dobre melango, reprezentacja przegrywa jak zwykle , day by day 🙂 .

  • Kasia Ksiezopolska
    Posted at 08:43h, 12 sierpnia Odpowiedz

    Po to jest blog zeby o sczegolach nie zapomniec…..bo tyle sie dzieje

Post A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.