Austria, Wrzesien w Chorwacji // 2013 / 25.09.2013
Wiedeń – miasto kawy wiedeńskiej, czekoladowego ciastka i muzyki Wagnera.
Nazajutrz, a właściwie dopiero o 13 ruszyliśmy do Wiednia. Spacer po Wiedniu był ekspresowy. Zobaczyliśmy wszystkie najważniejsze zabytki miasta, parę uliczek, które przypominają wyglądem uliczki wszystkich większych miast europejskich ( tak stwierdziliśmy jednogłośnie). Nie znaczy to, że Wiedeń jest nijaki. Poprostu nie mieliśmy czasu zbadać, ani serca, ani duszy tego miasta. Nasza eksploracja była bardzo powierzchowna, jak lekarza internisty. Przechadzając się po Wiedniu napotykaliśmy na swojej drodze wszędobylskie białe kamienice i mnóstwo zabytków z czasu secesji. Wiedeń sprawia wrażenie niedostępnego. Ma w sobie coś z pudełeczka czekoladek, coś z...