Annecy nazywane jest alpejską Wenecją i faktycznie coś w tym jest.
Wystarczy przejść się wąskimi uliczkami starówki, gdzie pełno jest kanałków, mostków i małych kawiarenek. To urokliwe miasteczko położone jest niedaleko szwajcarskiej granicy w niedalekim sąsiedztwie Genewy i otoczone jest zewsząd górami.
Pierwszy raz byliśmy tam 5 lat temu, kiedy to Michał miał zaszczyt odbierać nagrodę za swój film. Miejsce to zrobiło na nas (wtedy) ogromne wrażenie. Postanowiliśmy tam wrócić i sprawdzić czy podziała na nas równie hipnotycznie jak kiedyś. Tak, podziałało.
Zacznę od początku. Annecy jest naprawdę daleko, naprawdę,...